Czy opłaca się kupować markową odzież dziecięcą?

Czy opłaca się kupować markową odzież dziecięcą?

Markowa odzież dziecięca – kupować czy nie? Oto jest pytanie. Nie ukrywam, że męczyło mnie zresztą już od jakiegoś czasu. Ba, podejrzewam nawet, że nie jestem w tej materii specjalnym wyjątkiem. W końcu ten z pozoru błahy dylemat, w rzeczywistości tak zupełnie błahy chyba jednak nie jest. W dzisiejszych czasach liczyć trzeba przecież każdy grosz, a ładnych spodni czy eleganckiej koszulki dla dziecka, za parę tychże groszy, kupić się po prostu nie da. Jest się więc nad czym zastanawiać…

Z góry zaznaczę, że jestem zwolenniczką odzieży znanych marek, choć tylko tej, która oprócz rzucającej się w oczy metki ma w sobie coś jeszcze, a konkretniej – jakość. Dlatego wybierając dziecku coś do ubrania, zawsze sprawdzam, z czego owa rzecz została wykonana. Kupowanie rzeczy tylko dla samej metki większego sensu bowiem – przynajmniej jak dla mnie – nie ma. Bo i co z tego, że pierwszego dnia ubranie prezentuje się ładnie, skoro już po pierwszym praniu wszystko to diametralnie się zmieni?

Drugie kryterium to oczywiście wspomniane już pieniądze. Osobiście z góry rezygnuję z szukania markowych ubrań dla dziecka w momencie pojawienia się nowych kolekcji. Szkoda zachodu… Najzwyczajniej w świecie wiem, że nie trafię wtedy na nic wartego swojej ceny, ponieważ te są po prostu zawyżone. Trzeba zatem trochę poczekać aż spadną.

W międzyczasie sprawdzę jednak ofertę internetowych outletów, gdzie naprawdę można spotkać cenowe okazje. Oczywiście, takiemu zakupowi zawsze towarzyszy obawa związana z tym, że ubranko zobaczymy dopiero po jego kupnie. Jeśli jednak wcześniej sprawdzimy, z czego zostało wykonane, wiemy wtedy, czego się spodziewać. Dla tych z Was, które koniecznie chcą tę rzecz dotknąć zanim wydadzą pieniądze, polecam natomiast second-handy. Zdecydowanie nie wolno się ich bać, a i znanych marek tam nie brakuje…

Dodaj komentarz