Do kogo pisać? Do ludzi takich jak Ty!

Do kogo pisać? Do ludzi takich jak Ty!

Wybór grupy docelowej to nie lada wyzwanie. Do kogo chcesz trafiać? Do ludzi sukcesu? Do biednych i ciemiężonych?

Wybierać możesz ile chcesz. Według mnie najlepsze kryterium – do ludzi takich jak Ty. A przynajmniej w pewnym stopniu podobnych.

Podobne przyciąga podobne

Tą zasadę pewnie słyszałeś z kursów o prawie przyciągania. Jednak w świecie relacji to nie jest magiczna zasada. To całkowicie naturalne. Zastanów się z kim spędzasz najwięcej czasu – co was łączy?

Najprawdopodobniej sporo. Oczywiście nie stanowicie wiernej kopii 1:1, jednak łączą was wspólne zainteresowania, najczęściej podobne sytuacje przeżywacie. Bardzo często łączą was cechy charakteru, podobne marzenia.

Natomiast z ludźmi, którzy się bardzo różnią nie spędzamy tyle czasu. Dlaczego? Choćby z prostego powodu – o czym macie gadać? Teoretycznie możecie „o życiu”, jednak jeżeli wasze podejście bardzo się różni, to się nie dogadacie.

Kochamy ludzi podobnych

W internetowym świecie również kochamy ludzi podobnych. Zwłaszcza ludzi, którzy coś osiągnęli więcej niż my i byli podobni. Dzięki ich historiom wierzymy, że też możemy odnieść sukces (stwierdzamy „Hej, skoro on potrafił to ja też”).

A ludzie podobni to m.in:

Ci, którzy mają podobne marzenia i cele
Ci, którzy posiadają podobne cechy charakteru, osobowości (kreatywny, nieśmiały, otwarty)
Ludzie znajdujący się w podobnej sytuacji (lub, którzy kiedyś się w niej znajdowali)
Ci, którzy przechodzili przez to co my teraz (np. wychodzenie z nałogu)

Smutna prawda

Jako człowiek jesteś wyjątkowy. Posiadasz unikalny zestaw genów. Jednak jeżeli chodzi o podobieństwa, to na świecie znajdą się miliony ludzi podobnych. A prawdopodobnie dziesiątki, setki milionów.

W Polsce znajdziesz setki tysięcy, a pewnie i kilka milionów ludzi podobnych. Natomiast zastanów się czy potrzebujesz aż tyle. Żeby zarabiać duże sumy wystarczy Ci kilkaset, kilka tysięcy (1000 osób płacących po 100 zł daje sto tysięcy).

Dlaczego ta prawda jest smutna? Bo często uważamy siebie za totalnie wyjątkowych. Natomiast gdy spojrzymy na siebie z dystansem, to rozumiemy, że jesteśmy praktycznie tacy sami. Przeżywamy podobne problemy, posiadamy podobne cele. Potrzebujemy podobnych rzeczy, znajdujemy się w podobnych sytuacjach. Z resztą dlatego możesz czytać tego bloga – porady na nim zawarte działają dla wielu osób.

Wykorzystaj to na swoją korzyść!

Pisz do ludzi podobnych do siebie.

Prowadzenie bloga o nauce pływania dla multimilionerów raczej nie da Ci zysków jeżeli nie jesteś multimilionerem, lub profesjonalnym instruktorem pływania. A gdy nie umiesz pływać jest totalnie pozbawione sensu.

Czemu zakładać bloga o pływaniu jeżeli nie umiesz pływać? Nie wiem. Jednak czemu miałbyś zakładać bloga o zarabianiu przez internet, jeżeli dowiedziałeś się, że tak można zarabiać wczoraj? Ludzie bardzo często po poznaniu nowego tematu jarają się nim. Chcą założyć bloga i to jest możliwe, trzeba jednak wtedy dobrze wybrać tematykę, a nie stawiać się w roli eksperta.

Niektórzy w ten sposób próbują podbić świat – piszą o czymś na czym się nie znajdą, dla ludzi którymi nie są. Sam to robiłem – pisałem bloga o odchudzaniu, żeby zarobić na reklamach. Niestety po kilkunastu wpisach jego tworzenie stało się męczarnią i nie zarobiłem na nim nawet złotówki.

Bądź szczery i autentyczny – takie podejście jest naturalne i najlepsze. Wtedy możesz pisać z serca i ludzie Ciebie pokochają. Takie podejście jest naturalne i łatwe (pamiętasz początek wpisu o relacjach – podobne przyciąga podobne). Jeżeli nie udajesz kogoś kim nie jesteś, to stosujesz ją od dawna. Teraz wystarczy, że wykorzystasz ją na blogu.

Po pierwsze do pisania – wybierz tematykę bloga, w której posiadasz jakieś doświadczenie. Ewentualnie planujesz się rozwijać (jednak wtedy piszesz z perspektywy osoby, która się rozwija a nie eksperta).

Po drugie w marketingu – pokazujesz siebie. Wtedy na maksa wykorzystujesz zasadę podobne przyciąga podobne i przyciągasz takich czytelników z którymi się dogadujesz. Wtedy kontakty z nimi dają Ci prawdziwą frajdę. Nie męczysz się, ale cieszysz się pisząc z nimi.

Dodaj komentarz