Jest prosty sposób – nie mówię, że łatwy – na rozwiązywanie i zapobieganie konfliktom. Czy wiesz czym jest konflikt? Chcesz czegoś, aby poczuć się lepiej, jesteś przekonany że to, na czym Ci zależy jest niezbędne abyś mógł cieszyć się życiem? Wybrałeś tylko jeden z wielu sposobów, który Twoim zdaniem wzbogaci Twoje życie. Poniżej, jeśli pozwolisz, zajmiemy się poszerzeniem Twojego spojrzenia abyś dostrzegł, że Ty i druga osoba ograniczacie swój wybór, bo wierzycie, że istnieje tylko jeden sposób rozwiązania, który zapewni spełnienie. Robocza definicja konfliktu: Istnieją aktualnie dwie, na pozór sprzeczne POTRZEBY*.
O co Ci chodzi naprawdę?
Najprawdopodobniej to czego chcesz nie jest twoją prawdziwą potrzebą (uniwersalną dla większości ludzi – taką potrzebę ma również każdy z Twojej rodziny, sąsiad czy znajomy) – wybrałeś sposób (jeden z wielu dostępnych) na zaspokojenie twojej prawdziwej POTRZEBY. Bardzo ważne jest abyś pojął różnicę pomiędzy POTRZEBĄ a SPOSOBEM jej zaspokojenia. Jeśli nie wiesz jaka jest Twoja prawdziwa, uniwersalna potrzeba to jesteś w głębokiej dupie, bo przywiązałeś się nie do zaspokojenia swojej prawdziwej potrzeby a do jednego, wybranego przez siebie sposobu jej zaspokojenia. Odebrałeś sobie w ten sposób możliwość wyboru innych sposobów z całej palety możliwości. Każdy z nich mógłby zaspokoić Twoją prawdziwą potrzebę a ty uparcie dążysz do realizacji tego jednego sposobu jej zaspokojenia, co więcej skupiasz na nim swoją całą uwagę, a tak naprawdę to dążysz do zaspokojenia swojej prawdziwej, uniwersalnej potrzeby. Zajmujesz się więc nie tym, o co to tak naprawdę Ci chodzi. Zajmijmy się więc teraz tym na czym Ci zależy najbardziej, skupmy się przez chwilę na tym co najważniejsze. Przykład? Chcesz kupić nową parę fan-ta-sty-cznych butów, rower a może wyjazd w góry lub szczera rozmowa jest Ci teraz niezbędnie potrzebna? To nie są uniwersalne dla większości potrzeby. Tak naprawdę to że je osiągniesz (buty, góry, mieszkanie) nie zaspokaja prawdziwych potrzeb, które stoją za tym, że zdecydowany jesteś zrobić wiele, aby je osiągnąć. Czy wiesz jakie uniwersalne potrzeby chcesz zaspokoić przez wyjazd w góry czy zakup butów? Jeśli tak to zauważysz, że jest wiele dróg do zaspokojenia naszych uniwersalnych potrzeb, które sobie uświadamiałaś czy uświadomiłeś. Wymienisz wówczas bez problemu kolejnych 5 strategii (sposobów jej zaspokojenia) oprócz tej, którą wybrałeś pierwotnie.
Jak rozwiązać konflikt
Nie wiesz? Dowiedzmy się na czym Ci zależy.
Chcesz zaspokoić prawdziwą potrzebę aby autentycznie wzbogacić swoje życie. Aby poznać co to za potrzeba wymienię te, które uznaję za rdzenne, może doszukasz się wśród nich tej która odpowiada za twoje aktualne pragnienie:
Przetrwanie, pożywienie
Bezpieczeństwo
Wolność, autonomia, samostanowienie
Empatia, przynależność, bliski kontakt
Kreatywność, poznawanie, nauka
Odpoczynek, relaks
Zabawa, rozrywka
Miłość, intymność
Sens, duchowość
Świętowanie, opłakiwanie
Integralność
To absolutnie kluczowe abyś odpowiedziała lub odpowiedział sobie na pytanie jaka POTRZEBA Cię motywuje, co naprawdę skłania Cie do działania, dlaczego prosisz lub żądasz czegoś od kogoś? Pojęcie “potrzeby” ma tutaj specyficzne znaczenie i może odbiegać od powszechnie stosowanego znaczenia. Potrzeby są podstawowym dążeniem, które charakteryzują większość ludzi. Są one niezależne od konkretnej kultury, czasu, miejsca czy osoby a więc osadzone na bardzo podstawowym poziomie. Wiedząc to, nie pomylisz już swojej potrzeby ze strategią na jej zaspokojenie. Masz to? Wiesz co stoi za Twoim pragnieniem? Świetnie, idźmy dalej.
Znasz swoją prawdziwą potrzebę. A on?
Kontakt ze sobą już masz teraz pora na odszukanie POTRZEBY drugiej osoby. Są sposoby na to aby dotrzeć do potrzeb stojących za emocjami drugiego człowieka i wiedzieć co stoi za jego działaniami. Najkrócej będzie ją zapytać Tylko kto będzie w stanie odpowiedzieć? Jeśli uda jej się skontaktować z samym sobą i dotrzeć do prawdziwej potrzeby z twoją pomocą czy bez możecie przejść do kolejnego kroku.
Rozwiązanie.
Rozwiązanie jest zaskakująco proste, wystarczy tylko abyście wzajemnie dostrzegli, usłyszeli i co najmniej wzięli pod uwagę swoje wzajemne POTRZEBY. Przykład? Mówię drugiej osobie, że znam jej potrzebę i jednocześnie informuję ją o swojej, pamiętając o tym, że informuję o uniwersalnych POTRZEBACH. „Chcesz jechać w góry bo potrzebujesz odpoczynku (ZAUWAŻYŁEM TWOJĄ POTRZEBĘ ODPOCZYNKU), ja chciałbym pozostać w domu bo bardzo męczy mnie długa podróż, bardzo potrzebuję spokoju (MAM POTRZEBĘ ODPOCZYNKU). Jeśli druga osoba również mówi tym samym językiem POTRZEB to nie wy znajdziecie rozwiązanie ale to rozwiązanie znajdzie was. Jeśli natomiast nie mówi tym samym językiem co Ty, który zdajesz sobie sprawę, że za każdym zdaniem które wypowiada twój rozmówca stoi jakaś jego POTRZEBA możesz pomóc mu odnaleźć jego POTRZEBY zmieniając poziom waszej rozmowy na poziom POTRZEB w którym konflikty same się rozwiązują.
Dla zaawansowanych Jeśli masz do czynienia z naprawdę silnymi emocjami u swojego rozmówcy (lub u siebie) – nie najlepszym pomysłem może być próba skontaktowania się z potrzebami. Wątpliwe jest by przy pulsie powyżej 90 ogarniać jasno stan swoich potrzeb z którymi i na „trzeźwo” niełatwo się komunikujesz. Pozostaje Ci odzwierciedlenie emocji rozmówcy, tak aby był świadomy, że np. jest teraz zły, zirytowany czy może się boi.